Trening szosowy o zimnym poranku
Sobota, 26 września 2009
· Komentarze(0)
Konopnickiej - Kurczaki - Zygmunta - Kolumny - Bronisin - Bronisin Dworski - Kalino - Kalinko - Romanów - Wola Rakowa - Pałczew - Wardzyn - Dalków - Kotliny - Karpin - Borowa - Zielona Góra - Justynów - Nowy Bedoń - Andrespol - Wiśniowa Góra - Feliksińska - Dworcowa - Jędrzejowska - Tomaszowska - Kotoniarska - Wełniana - Bławatna - Śląska - Zapolskiej - Płaska - Ogniskowa - Konopnickiej.
Wspólny przejazd z Norbim, ale tylko przez krótki początkowy okres, ponieważ Norbiego bolało kolano i jechał swoim wolniejszym tempem. Trasa ponownie ta sama, zaczyna mnie już nudzić następnym razem coś w niej zmienię, może chociaż kierunek. Tym razem dość ciężko mi się jechało, a wiatr i temperatura (8 stopni przy wyjeździe, 14 na półmetku) dodatkowo nie pomagały. Na półmetku w Kotlinach byłem dopiero po 1 godzinie i 4 minutach. Druga część przejazdu jeszcze gorsza.
Wspólny przejazd z Norbim, ale tylko przez krótki początkowy okres, ponieważ Norbiego bolało kolano i jechał swoim wolniejszym tempem. Trasa ponownie ta sama, zaczyna mnie już nudzić następnym razem coś w niej zmienię, może chociaż kierunek. Tym razem dość ciężko mi się jechało, a wiatr i temperatura (8 stopni przy wyjeździe, 14 na półmetku) dodatkowo nie pomagały. Na półmetku w Kotlinach byłem dopiero po 1 godzinie i 4 minutach. Druga część przejazdu jeszcze gorsza.