Kolejna szybka szosowa pętla
Wtorek, 10 sierpnia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Felt Q900, Na Kojakach, Szosa
Konopnickiej - Kurczaki - Zygmunta - Kolumny - Bronisin - Grodzisko - Kalinko -Romanów - Wola Rakowa - Pałczew - Wardzyn - Dalków - Kotliny - Karpin - Borowa - Zielona Góra - Justynów - Nowy Bedoń - Andrespol - Wiśniowa Góra - Feliksińska - Dworcowa - Jędrzejowska - Tomaszowska - Kotoniarska - Wełniana - Bławatna - Śląska - Zapolskiej - Płaska - Ogniskowa - Konopnickiej
Kadencja 89/128.
Max nachylenie podjazdu: 4 st. (7%)
Max nachylenie zjazdu: 3 st. (6%)
Kolejny przejazd na mojej standardowej trasie. Dzisiejszy wyjazd chciałem potraktować bardziej rekreacyjnie niż treningowo, ale ponieważ jechało mi się bardzo dobrze to momentami (zwłaszcza na podjazdach) jechałem dość mocno. Temperatura była idealna, a wiatr dość słaby. Co ciekawe drugą część trasy (od Kotlin), którą pokonałem już zdecydowanie szybciej przebyłem ani razu nie pijąc z bidonu, zauważyłem to dopiero w domu wyciągając pełen bidon z roweru. Czas osiągnałem nieznacznie (około 30 sekund) gorszy niż ostatnio na tej samej trasie, a czułem się zdecydowanie mniej zmęczony. Na trzecim kolejnym z rzędu wyjeździe wyszła mi taka sama prędkość średnia 29.44 km/h.
Kadencja 89/128.
Max nachylenie podjazdu: 4 st. (7%)
Max nachylenie zjazdu: 3 st. (6%)
Kolejny przejazd na mojej standardowej trasie. Dzisiejszy wyjazd chciałem potraktować bardziej rekreacyjnie niż treningowo, ale ponieważ jechało mi się bardzo dobrze to momentami (zwłaszcza na podjazdach) jechałem dość mocno. Temperatura była idealna, a wiatr dość słaby. Co ciekawe drugą część trasy (od Kotlin), którą pokonałem już zdecydowanie szybciej przebyłem ani razu nie pijąc z bidonu, zauważyłem to dopiero w domu wyciągając pełen bidon z roweru. Czas osiągnałem nieznacznie (około 30 sekund) gorszy niż ostatnio na tej samej trasie, a czułem się zdecydowanie mniej zmęczony. Na trzecim kolejnym z rzędu wyjeździe wyszła mi taka sama prędkość średnia 29.44 km/h.