Pierwsza 100-tka anno domini 2011
Niedziela, 29 maja 2011
· Komentarze(0)
Kategoria > 100 km, Felt Q900, Na Kojakach, Szosa
Konopnickiej - Rolnicza - Płaska - Zapolskiej - Tatrzańska - Grota-Roweckiego - Morcinka - Grota-Roweckiego - Tatrzańska - Zapolskiej - Płaska - Ogniskowa - Sternfelda - Kurczaki - Strażacka - Łazowskiego - Kosynierów Gdyńskich - Osobliwa - Luźna - Trybunalska - Prosta - Ekonomiczna - Starorudzka - Przestrzenna - Rudzka - Zastawna - Lucerniana - Stara Gadka - Guzew - Czyżeminek - Pabianice (Graniczna - 20 Stycznia - "Waltera" Janke - Świetlickiego - Jutrzkowicka) - Bychlew - Huta Dłutowska - Budy Dłutowskie - Dłutów - Leszczyny Małe - Tążewy - Lesieniec - Górki Duże - Górki Małe - Tuszynek Majoracki - Tuszyn - Żeromin - Rzepki - Czarnocin - Dalków - Kotliny - Karpin - Borowa - Zielona Góra - Justynów - Nowy Bedoń - Andrespol - Wiśniowa Góra - Feliksińska - Dworcowa - Jędrzejowska - Tomaszowska - Kotoniarska - Wełniana - Bławatna - Śląska - Zapolskiej - Płaska - Ogniskowa - Konopnickiej.
Kadencja 85/112.
Max nachylenie podjazdu: 3 st. (5%)
Max nachylenie zjazdu: 3 st. (5%)
Ostatnio niestety dość rzadko mam czas na rowerowe wypady, więc kiedy mam okazję to staram się ją w pełni wykorzystać. Najpierw pojechałem na Morcinka do znajomych, którzy organizowali urodziny swojej córki na działce w okolicach Lesieńca. Po chwili moja żona wraz z córkami dojechała samochodem, aby zabrać większą część ferajny. Rozłożyłem w samochodzie dodatkowe fotele, pozapinałem dzieciaki w pasy i pojechaliśmy. Oni samochodem a ja rowerem okrężną trasą. Miałem na początku trochę problemów z przednią przerzutką, ale po krótkiej regulacji było już ok. Na Rudzkiej remont drogi, więc przejazd częściowo chodnikiem. Wiatr niestety nie bardzo mi sprzyjał, a na odcinku od Pabianic do Dłutowa nieźle dał mi się we znaki. Po dojechaniu na miejsce imprezy przebrałem się w "cywilne" ciuchy, zjadłem kiełbaskę i szaszłyka z grilla oraz pograłem trochę z dziećmi w piłkę. Gdy impreza miała się końcowi ponownie wsiadłem na rower i ponownie okrężną trasą pojechałem do domu. Tym razem wiatr był raczej łaskawy i tempo wyszło całkiem przyzwoite. Pierwsze 100 km w tym roku przekroczyłem na Jędrzejowskiej.
Mapka trasy:
Profil trasy:
Kadencja 85/112.
Max nachylenie podjazdu: 3 st. (5%)
Max nachylenie zjazdu: 3 st. (5%)
Ostatnio niestety dość rzadko mam czas na rowerowe wypady, więc kiedy mam okazję to staram się ją w pełni wykorzystać. Najpierw pojechałem na Morcinka do znajomych, którzy organizowali urodziny swojej córki na działce w okolicach Lesieńca. Po chwili moja żona wraz z córkami dojechała samochodem, aby zabrać większą część ferajny. Rozłożyłem w samochodzie dodatkowe fotele, pozapinałem dzieciaki w pasy i pojechaliśmy. Oni samochodem a ja rowerem okrężną trasą. Miałem na początku trochę problemów z przednią przerzutką, ale po krótkiej regulacji było już ok. Na Rudzkiej remont drogi, więc przejazd częściowo chodnikiem. Wiatr niestety nie bardzo mi sprzyjał, a na odcinku od Pabianic do Dłutowa nieźle dał mi się we znaki. Po dojechaniu na miejsce imprezy przebrałem się w "cywilne" ciuchy, zjadłem kiełbaskę i szaszłyka z grilla oraz pograłem trochę z dziećmi w piłkę. Gdy impreza miała się końcowi ponownie wsiadłem na rower i ponownie okrężną trasą pojechałem do domu. Tym razem wiatr był raczej łaskawy i tempo wyszło całkiem przyzwoite. Pierwsze 100 km w tym roku przekroczyłem na Jędrzejowskiej.
Mapka trasy:
Profil trasy: