Pierwsza szosa po urlopie
Czwartek, 1 września 2011
· Komentarze(0)
Konopnickiej - Kurczaki - Zygmunta - Kolumny - Bronisin - Grodzisko - Kalinko - Romanów - Wola Rakowa - Pałczew - Wardzyn - Dalków - Kotliny - Karpin - Borowa - Zielona Góra - Justynów - Nowy Bedoń - Andrespol - Wiśniowa Góra - Feliksińska - Dworcowa - Jędrzejowska - Tomaszowska - Kotoniarska - Wełniana - Bławatna - Śląska - Zapolskiej - Płaska - Ogniskowa - Konopnickiej.
Kadencja 83/96.
Max nachylenie podjazdu: 4 st. (7%)
Max nachylenie zjazdu: 4 st. (6%)
Pierwszy przejazd po ponad dwutygodniowej przerwie spowodowanej urlopem. Nie było najgorzej, ponieważ przez te 2 tygodnie troszkę pochodziłem po górach. Wiatr niespecjalnie przeszkadzał, dopiero w drodze powrotnej od około 40 km jechało się gorzej. Wyjazd w długiej bluzie, która podczas powrotu bardzo się przydała. Powrót już niestety z włączonym oświetleniem.
Kadencja 83/96.
Max nachylenie podjazdu: 4 st. (7%)
Max nachylenie zjazdu: 4 st. (6%)
Pierwszy przejazd po ponad dwutygodniowej przerwie spowodowanej urlopem. Nie było najgorzej, ponieważ przez te 2 tygodnie troszkę pochodziłem po górach. Wiatr niespecjalnie przeszkadzał, dopiero w drodze powrotnej od około 40 km jechało się gorzej. Wyjazd w długiej bluzie, która podczas powrotu bardzo się przydała. Powrót już niestety z włączonym oświetleniem.