Przejazd z Witkiem, który jechał na rowerze szosowym. Z tego powodu unikaliśmy zarówno terenu jak i dziurawego asfaltu (w miarę możliwości). Pierwszy przejazd na nowych pedałach CrankBrothers Egg Beater Ti - jak na razie wszystko w jak najlepszym porządku, zobaczymy jak się będą spisywały w terenie. Dodatkowo nowy wkład suportu - Chris King MTB.
Pedały CrankBrothers Egg Beater Ti, wkład suportu Chris King MTB:
Krzewent - Telążna Stara - Przerytka - Smólnik - Zuzałka - Mostki - wał nad Wisłą - Modzerowo - wał nad Wisłą - Mostki - Zuzałka - Smólnik - Przerytka - Telążna Stara - Kukawy - Telążna Stara - Dębniaki - Krzewent.
Przejazd z działki nad Wisłę i jazda wzdłuż wału nad rzeką. Powrót to w większości utwardzone pagórkowate drogi leśne. Drobny deszcz w okolicach Kukaw.
Od Kilińskiego wspólna wycieczka z Norbim. W Lesie Łagiewnickim trening podjazdów i zjazdów. Na ulicy Centralnej przejeżdżaliśmy obok pomnika Memoriału Radegast - budynku stacji kolejowej skąd w czasie II wojny światowej Niemcy wywieźli do obozów zagłady ok. 200 tysięcy mieszkańców Litzmannstadt Ghetto.
Przejazd z Witkiem. Przed Prawdą byliśmy ścigani przez watahę wałęsających się psów. Niby nic szczególnego, bo często się zdarza, że jakieś pieski udają się w pościg za rowerzystą, ale te miały zdecydowanie większą wytrzymałość i determinację. W rezultacie mieliśmy niezapowiedziany trening sprinterski :-). Co zrozumiałe zdjęć z powyższego wydarzenia brak.
Od Kilińskiego wspólna wycieczka z Norbim. W drodze powrotnej na Piłsudskiego mieliśmy możliwość oglądania Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego "Solidarności" i Olimpijczyków.
Konopnickiej - Rolnicza - Jędrzejowska - Blocha - Polskich Kolei Państwowych - Gajcego - Wiączyńska - Kasprowicza - Beskidzka - Łagiewniki - trasa Mazovia MTB Maraton Łódź 2008 - Stare Skoszewy - Byszewy - Nowosolna - Wiączyńska - Malownicza - Kątna - Transmisyjna - Ofiar Terroryzmu 11 Września - Kotoniarska - Bławatna - Wełniana - Śląska - Karola - Żmichowskiej - Płaska - Rolnicza - Konopnickiej.
Wycieczka z Witkiem, który poprowadził całą trasę. Cały czas bardzo gorąco, od Łagiewnik drobny deszcz, w okolicach Starych Skoszew silny deszcz oraz bardzo silna burza. Z tego powodu zostaliśmy zmuszeni do skrócenia wyjazdu i nie objechaliśmy całej trasy maratonu. W rowerze nowa kaseta SRAM PG-990, jak na razie łańcuch dość często przeskakuje, trzeba będzie przejechać kilkadziesiąt kilometrów zanim się ułoży.
Mazovia MTB Marathon Lublin - dystans Mega. Piąty maraton w życiu. Miejsce w kategorii open mega - 394/569. Miejsce w kategorii M3 mega - 152/206. Miejsce w sektorze VIII - 14/39 - utrzymanie sektora VIII. Oficjalny czas zawodów: 03:31:49.
Trasa dość wymagająca ze względu na duże ilości błota w odcinkach leśnych, poza tym dość szybka i bez trudnych podjazdów. Maraton zaczął się dla mnie pechowo, gdyż tym razem upadek zaliczyłem już w sektorze startowym próbując odplątać taśmę rozdzielajacą sektory, która wskutek podmuchu wiatru wkręciła mi się w przednie koło. Z tego powodu spóźniłem się na start swojego sektora i sędzia zawodów puścił mnie samego pomiędzy sektorami VIII i IX. Na samej trasie już obyło się bez większych przygód, jedynie miałem problemy z przyczepnością na błotnych odcinkach leśnych. Na kilka kilometrów przed metą na błotnistym leśnym odcinku pod górę przednie koło zablokowało mi się ze względu na zbyt dużą ilość błota pomiędzy oponą a amortyzatorem. Pomimo zmęczenia, na ostatnich kilkudziesięciu metrach udało mi się efektownie zafiniszować i wyprzedzić zawodnika, do którego miałem kilkanaście metrów straty.
> Max dystans roczny: 3.496.47 km (2010)
> Max dystans miesięczny: 832.16 km (07.2009)
> Max dystans dzienny: 162.25 km (11.07.2010)
> Max dzienna ilość przewyższeń: 981 m (20.06.2010)
> V max: 62.75 km/h (28.05.2010)