Po przyjeździe z maratonu Cyklomaniaka zjadłem obiad i zabrałem córki na przejażdżkę po okolicy. Młodsza Pati nie za bardzo miała ochotę więc po przejechaniu 5 km odprowadziliśmy ją do domu ze starszą Matysią. Następnie razem pojechaliśmy jeszcze kawałek w pobliżu domu.
Konopnickiej - Sąsiedzka - Kurczaki - Powtórna - Bałtycka - Zygmunta - Przyjacielska - Jędrzejowska - Tomaszowska - Ofiar Terroryzmu 11 Września - Tomaszowska - Przyjacielska - Zygmunta - Bałtycka - Powtórna - Kurczaki - Sąsiedzka - Konopnickiej.
Tym razem pojechałem tylko z Matysią. W większości powtórzyliśmy wczorajszą trasę dokładając tylko przejazd kawałkiem ścieżki rowerowej w kierunku Dell'a i z powrotem. Pogoda dzisiaj również dopisała.
Wspólna wycieczka z córkami Matysią i Patrycją. Tym razem postanowiliśmy pojeździć po okolicznych polnych drogach. Dla Patrycji nie było zbyt łatwo ze względu na koleiny. Bardzo ładna pogoda i słonecznie, chociaż momentami dość mocno wiało.
Przejazd do serwisu Roweromaniak na ulicy Rzgowskiej celem regulacji przedniej przerzutki przed jutrzejszym maratonem w Nowym Dworze Mazowieckim. Przy okazji wymiana chwytów na Bontrager Race XXX Lite, ponieważ poprzednie Ritchey WCS już się trochę podarły. Nowe chwyty trochę twardsze i cieńsze, ale przy okazji sporo lżejsze.
Wczorajsza wycieczka była bardzo udana, więc wykorzystaliśmy piękną pogodę i powtórzyliśmy tą samą trasę. Pati coraz lepiej sobie radzi i coraz szybciej jeździ. Oczywiście dłuższy postój na placu zabaw w Grodzisku.
Kolejna rekreacyjna wycieczka. Tym razem pojechaliśmy całą rodzinką. Młodsza córka Pati również bardzo fajnie sobie radziła, mimo iż była to jedna z jej najdłuższych wycieczek. Z reguły trochę marudzi w czasie jazdy, tym razem nic takiego nie miało miejsca. Mimo późnej pory wyjazdu bardzo ładna pogoda i udało nam się złapać ostatnie promienie słońca. Tym wyjazdem przekroczyłem ilość kilometrów z roku 2009.
Kolejna wspólna wycieczka z córką Matysią, ponownie na plac zabaw w Grodzisku. Przejazd na takiej samej trasie jak ostatnio, zmieniliśmy tylko kierunek przejazdu. Bardzo ładna pogoda i słonecznie.
Wspólna wycieczka z córką Matysią na plac zabaw w Grodzisku. Dzisiejszy przejazd bardziej "terenowy" niż tydzień temu. Część po polnych drogach, krótko po piasku, kawałek po łące - wszystkiego po trochu. Mati podobało się zdecydowanie bardziej niż po samym asfalcie.
Konopnickiej - cmentarz Św. Wojciecha - Kurczaki - Zamknieta - Chóralna - cmentarz ul. Rzgowska - Rzgowska - Komorniki - Kominowa - Ireny - Jędrzejowska - Przyjacielska - Zygmunta - Bałtycka - Strażnicza - Kurczaki - Sąsiedzka - Ogniskowa
Ponieważ chcieliśmy odwiedzić groby naszych dziadków na dwóch nieopodal położonych cmentarzach to postanowiliśmy to połączyć z rodzinnym przejazdem rekreacyjnym. Potem standardowy przejazd Przyjacielską i Zygmunta, tym razem w odwrotnym kierunku. Dość zimno zwłaszcza w czasie postojów.
Wspólna wycieczka z córką Matysią do remizy w Bronisinie. Jechało nam się bardzo dobrze, więc lekko wydłużylismy przejazd i pojechaliśmy do Grodziska, stamtąd powrót do domu.
> Max dystans roczny: 3.496.47 km (2010)
> Max dystans miesięczny: 832.16 km (07.2009)
> Max dystans dzienny: 162.25 km (11.07.2010)
> Max dzienna ilość przewyższeń: 981 m (20.06.2010)
> V max: 62.75 km/h (28.05.2010)